Tak brzmi tytuł artykułu w nowym numerze magazynu Kuchnia, w którym znalazłam bardzo ciekawy artykuł o figach. To już ostatni figowy przepis w tym roku. Tym razem coś dla mięsożerców. Efekt bardzo miło mnie zaskoczył. Delikatne mięso kurczaka, słono-słodki sos i słodkie figi na koniec. A aromat tymianku, który rozniósł się po całej kuchni wspaniały! Mimo tej pochmurnej pogody za oknem zrobiło się przyjemnie i cieplutko.
Pozdrawiam Was serdecznie i polecam przepis. Warto spróbować.
Udka kurczaka z figami pachnące tymiankiem
1 duża cebula pokrojona w kostkę
1 łyżka masła
6 pałek kurczka (mogą być 2-4 udek)
6-8 świeżych fig
kilka gałązek świeżego tymianku
sól i pieprz
W garnku żaroodpornym na maśle z oliwą smażymy cebulę (ma się tylko zeszklić). Solimy ją. Udka kurczaka też solimy i doprawiamy pieprzem i obsmażamy z obu stron na patelni (ze mnie jest gapa i obsmażałam je w garnku). Tak więc mamy cebulę, obsmażone udka kurczaka, do których dodajemy figi i galązki tymianku. Wszystko razem dusimy przez 20 minut pod przykryciem na średnim ogniu. Jeśli coś będzie się przypalało dodajcie oliwy. Ja na koniec wstawiłam cały garnek jeszcze na 20 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st. C, ale jeśli chcecie możecie jeszcze 20 minut dusić kurczaka na ogniu. Można podawać z ryżem, albo opiekanymi ziemniakami.
Życzę smacznego,
Magduśka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz