Ponieważ nie znalazłyśmy z Kasią żadnego deseru z Nicei, który przypadłby Nam do gustu przygotowałyśmy śliczny i naprawdę apetyczny deser z okazji pierwszego dnia jesieni.
Gruszki w cieście
4 gruszki
opakowanie ciasta francuskiego
garść orzechów włoskich
2 łyżeczki miodu
1 łyżka amaretto lub brandy
cukier puder
Gruszki obieramy i wydrążamy gniazda nasienne od spodu, przy pomocy noża. Musi powstać otwór, do którego zmieści się nadzienie. W miseczce łączymy posiekane drobno orzechy z miodem i amaretto. Ciasto francuskie rozwałkowujemy i kroimy na paski o grubości ok 1 cm. Z części ciasta wycinamy szklanką 4 kółka. Farszem napełniamy gruszki i zamykamy od spodu krążkiem z ciasta. Następnie oklejamy wokół gruszki paskami ciasta "na zakładkę". Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i pieczemy około 15-20 minut. Po upieczeniu wyjmujemy do ostygnięcia i posypujemy cukrem pudrem. Najlepiej smakują jeszcze ciepła.
Życzę smacznego!
Magduśka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz